Pytanie z dnia 24 lutego 2017
Witam. Ja wraz z trzema kolezankami wynajmuje mieszkanie od lipca 2015 roku. Dwa dni temu, ugryzł mnie (najpewniej pająk) w związku z tym zaczęłysmy przeglądać łożka, meble etc. W moim i kolezanki lozku znaleziono robaki. W calym domu znajdowały się mole i ich larwy, a także rybiki (łazienka), oraz psotnik zakamarnik. To wszystko potwierdził dezynfekator w obecności właścicieli, jednak oni stwierdzili, że nie mogę się z tego powodu wyprowadzić bo powiedział, że to "tylko" takie robaki a nie np.pluskwy. Probuje napisac wypowiedzenie na podstawie artykugu 682 kc. i wyprowadzić się do końca lutego (ze względu na to że brzydze się spać w łożku i przebywać w domu i tak nie nocuje w nim od dwoch dni i nie zamierzam). Czy moge pokojowo rozwiazac te sytuacje? Pozdrawiam
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, rozwiązanie umowy najmu w tym trybie uzasadniają tylko takie wady, które zagrażają zdrowiu najemcy lub jego domowników. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.