Witam jak mogę uwolnić siebie i niepełnosprawną córkę od ściągania z naszych rent ok.500-600 zł.miesięcznie /do ręki mamy razem 800-900 zł na 2 na leki i inne/ to za lokal z którego nas eksmitowano 26.01.2006 przy -28C jestem rencistką /serce zakrzepica po zawale i zatorze tętnicy płucnej/a córka po porażeniu mózgowym dziecięcym z padaczką i astmą epizodyczną/.Mamy lokal socjalny bez łazienki i kłopoty... ZUS nie wysłał na czas do PKO renty a PKO do administracji czynszu - zlecenie stałe i znowu kłopot z długiem w czynszu i znowu grozi nam eksmisja pod most ! jak z tego wyjść gdy nie ma pracy a i tak wszystko ściągnie komornik!zgosiłam się do programu restrukturyzacji długu ale nie wiem co odpowiedzą i skąd wezmę pożyczkę na ten cel!UMORZENIE?!?UŁASKAWIENIE?!abolicja? upadłość?pozdrawiam m