Pytanie z dnia 07 września 2020
Witam, jakiś czas temu odbył się na uczelni konkurs na stanowisko, startowałam ja i dwoje kandydatów. Po konkursie okazało się że wyniki będą nieujawnione aż do zatwierdzenia na radzie wydziału(to nowość, gdyż zawsze były ogłaszane od razu, konkurs to jedna sprawa, a rada wydziału może zatwierdzić wynik lub nie). Tego samego dnia otrzymałam telefon od znajomej z innego zupełnie miasta- ona już znała wynik, dla mnie niestety niekorzystny. Czytając ponownie regulamin konkursu zauważyłam, że tylko ja wykonałam go w pełni, pozostali kandydaci pominęli jedną z jego pozycji. Zgłosiłam sprawę do władz i ku mojemu zdziwieniu konkurs nie został uznany na moją korzyść, tylko powtórzony, z tą samą komisją, pozostali kandydaci zostali poinformowani o swoich brakach. Czy to w świetle prawa tak ma wyglądać w państwowej uczelni? W takiej sytuacji, gdy ktoś na kierowniczym stanowisko chce przyjąć "kumpla"(a dokładnie tak było) to go przyjmie, a jak coś się nie uda, to sobie ponowi konkurs... będę wdzięczna za odpowiedź.
Agnieszka Kwapień Adwokat (Od 2010)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Agnieszka Kwapień
Tadeusza Kościuszki 56/2, 40-047 Katowice
Dzień dobry Pani, Z pewnością z przedstawionego przez Panią stanu sprawy wynika brak transparentności procedury konkursowej. Rozważałabym zaskarżenie postępowania. Pozdrawiam, adwokat Agnieszka Kwapień, tel. 728 382 525 email: poczta@adwokat-katowice.com.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.