Witam,
Jakiś czas temu rynek energii się "uwolnił". Zmieniłam dystrybutora prądu. Dystrybutor jest firmą, która zawyża prognozy - zauważyłam błędne oszacowanie zużycia prądu po otrzymaniu drugiej faktury - udowodniłam błąd (powołanie się na wcześniejszą korespondencją z firmą - była informowania o zużyciu, dostarczyłam także prognozę RWE, z której energii korzystam). Co istotne, pierwsza faktura tej firmy byłą również przeszacowana - opłaciłam ją, sądząc, iż opłacam cały rok (ponad 10 - cio krotne przeszacowanie zużycia!). Informację o zawyżonej prognozie złożyłam po otrzymaniu drugiej faktury, zareklamowałam ją. Firma informuje mnie, iż nie mam prawa żądać korekty wystawionej faktury, skorygowane będą kolejne płatności. Nie godzę się na takie stanowisko. Reklamacja została złożona przed terminem płatności faktury. Od ponad miesiąca trwa korespondencja mailowa, poza Biurem Obsługi Klienta, kontaktuje się ze mną Dział Windykacji tej firmy. W moim przekonaniu to nie ja jestem dłużnikiem firmy, ale ona jest winna środki mi (bardzo zawyżona płatność za pierwszy miesiąc "współpracy").
Będę wdzięczna za informację, jakie dalsze kroki powinnam podjąć - przytoczenie podstaw prawnych etc.
Pozdrawiam,
Potrzebująca Wsparcia Prawnego Konsumentka