Pytanie z dnia 22 maja 2021
Witam! Jakiś czas temu z prywatnej grupy współpracowników na Messengerze, ktoś skopiował rozmowę i przekazał calosc szefostwu bez naszej wiedzy i zgody, łącznie z naszymi danymi ( Imię i nazwisko) oraz zdjęciami twarzy... Były tam nasze prywatne opinie na temat pracy i kierownictwa. Boimy się konsekwencji. Przychodzenie teraz do pracy to koszmar. Czy udostępnianie takiej rozmowy kilku współpracowników jest zgodne z prawem? Czy ktoś w ogóle mógł tak postąpić bez żadnych konsekwencji prawnych?
Grzegorz Kubik Adwokat
Kancelaria Adwokacka Adwokat Grzegorz Kubik
Garbary 104A/1, 61-757 Poznań
Dzień dobry, w przedstawionej sytuacji nie powinno było dojść do udostępnienia rozmów osobom trzecim bez wiedzy i zgody wszystkich zainteresowanych. Osoba, która przekazała kopie rozmów dopuściła się naruszenia tajemnicy korespondencji. Tajemnica korespondencji jest natomiast dobrem osobistym, za którego naruszenie osoba poszkodowana może domagać się od naruszyciela zadośćuczynienia. Pozdrawiam, adw. Grzegorz Kubik.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.