Pytanie z dnia 05 lutego 2018
Witam, jestem 6,5roku po ślubie. Mieszkanie na wspólny kredyt. Standardowo były kłótnie podczas związku, raz z mojej winy, a raz z winy zony. Żona od kilku lat unika kontaktu cielesnego, czasem się zdarza ale bez emocji. 31.12.2017 wyprowadziła się z domu zabierając dzieci, teraz mieszkają u tesciow. Regularnie zabieram dzieci do naszego domu i się nimi opiekuje. W zasadzie od zawsze opiekowałem się nimi i pracowałem na dom, przez długi czas na dwa etaty. Żona pracuje od dwóch lat i teraz nagle użala, że z mężem było jej źle. Nie mam nalogow, miała problem między innymi o to, że jeździłem niedzielami grać w pilke oraz że nie umiemy rozmawiać ze soba. Kolezankom się zwierza z naszej sytuacji domowej. Jakda moja sytuacja, może mi zabrać mieszkanie, dzieci? Pozdrawiam
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, jeśli między Państwem nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia bez szans na pogodzenie, to zarówno Pan, jak i żona możecie złożyć pozew o rozwód. Przy ustaleniu z kim dzieci będą mieszkać po rozwodzie, sąd będzie badał, co będzie dla nich lepsze i kto z Państwa daje lepszą gwarancję ich rozwoju. Jeśli chodzi o mieszkanie, to po ustaniu wspólności majątkowej zarówno Pan, jak i żona będziecie mogli wnieść o podział majątku. Dokonanie podziału majątku w trakcie sprawy rozwodowej byłoby możliwe tylko wyjątkowo, gdybyście byli zgodni co do sposobu podziału i gdyby nie doprowadziło to do przedłużenia postępowania. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Anna Konopacka Adwokat (Od 2016)
Kancelaria Adwokacka Anna Konopacka
Fałata 11/31, 30-118 Kraków
Kwestie dotyczące mieszkania kto je bierze i na jakich warunkach są do ustalenia między stronami postępowania o podział majątku dorobkowego. Podobnie kwestie dotyczące opieki nad dziećmi i władzy rodzicielskiej - to wszystko ustala się przy rozwodzie. Jeśli dzieci są związane z ojcem, chcą z nim kontaktu, brak jest podstaw do ograniczenia władzy rodzicielskiej. . Jeśli jest konflikt między rodzicami w tym zakresie sąd będzie chciał opinii specjalistów, - psychologów z kim dzieci powinny być i z kim mają jaką więź. Nie tak łatwo jest zabrać komuś kontakt z dziecmi szczególnie jesli dzieci tego kontaktu chcą, i brak jest podstaw do ograniczenia władzy rodzicielskiej.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.