Pytanie z dnia 07 marca 2017

witam, jestem 7 miesiącu ciąży, wynajmuję z narzeczonym mieszkanie, kawalerkę. 25 Lutego mieliśmy zapłacić za mieszkanie nestety z powodów życiowych nie udało nam się zapłacić narzeczony ma taką pracę, że czasami to się zdarza, umowa zlecenie. właściciel zakręcił nam zawór wody na korytarzu i od kilku dni nie mamy dostępu do wody, myć musimy się u mojej mamy niestety. najgorsze jest to, że jestem w ciąży zaawansowanej i jednak ten dostęp do wody utrudnił mi normalne funkcjonowanie..wczoraj właściciel próbował się włamać do domu kręcił coś w zamkach bo się przebudziłam i słyszałam jakby ktoś wkładał klucz i próbował otworzyć drzwi. po południu właściciel przyszedł do nas zaczął klnąć, grozić nam że nas wyrzuci z mieszkania że nasze rzeczy wylądują na ulicy i że ma nowych kupców na to mieszkanie i ustalił termin że 25 marca jak zapłacimy mu za zaległy czynsz i obecny to może nas nie wyrzuci . wychodząc od nas wział nam jedną parę kluczy. czy właściciel miał do tego prawo ? teraz się boję , że w każdej chwili on sobie wejdzie do mieszkania i bedzie robił co chciał boję się! poza tym jeśli mamy mu zapłacić za bierzący czynsz i zaległy to za ten bierzący też trzeba bedzie zapłacić za wode a dlaczego mamy za nią zapłacić skoro nam odciął dostęp do niej ? boję się ze przez to będzie nam robił problemy. zawiadomiłam policję że właściciel nam kręcił w drziach i że zakręcił wodę ale policjanci rozkladali rece i powiedzieli ze jest to sprawa cywilno prawna a taka sprawa moze sie ciagnac dlugo i zanim to nastapi to i tak wody nam wlasiciel nie odkreci. nie wiem juz co mam zrobic nie mam na to wszystko sil . proszę o pomoc.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.