Pytanie z dnia 02 czerwca 2016

Witam.
Jestem brygadzistą w małym magazynie.
Mój przełożony dwa tygodnie temu zaczął zadawać pytania moim podwładnym o mój stosunek do nich. Lecz w miedzy czasie do kilku kobiet skierował pytania, czy ich nie molestowałem (nie miał żadnych powodów by zadawać takie pytania). Od tamtego czasu pracownicy mają inne podejście do mnie. Atmosfera się w pracy popsuła. Chciałem żeby wyjaśnił tą sytuacje i powody tych pytań, na zebraniu ogólnym, a także by przeprosił za swoje zachowanie, lecz usłyszałem iż jego to nie obchodzi i nie zamierza nic wyjaśniać ani przeprosić. Proszę o pomoc co mogę zrobić by wyjaśnić zaistniałą sytuacje.

Dzień dobry, Teoretycznie takie zachowanie mogłoby podpadac pod mobbing, może naruszenie dóbr osobistych ale żeby z tego wywieść jakieś roszczenia, to jeszcze za mało. Sugerowałbym zatem wysłac do pracodawcy oficjalne pismo - tak żeby był ślad w dokumentach. Co może zadziałac prewencyjnie na przyszłość. Nie może Pan też wykluczyć sytuacji, iż pracodawca dostał jakąs informację od innego pracownika i po porstu próbował ją weryfikować. Pozdrawiam Bartosz Kowalak Kancelaria Kacprzak Kowalak sp.p. ul. Mickiewicza 18a/3 Poznań www.kacprzak.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 3 czerwca 2016 10:45 Obejrzało: 198 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.