witam . jestem mama prawie 2 letniego chlopca. R
Rozstalam sie z ojcem dziecka od poczatku nie byl mna zainteresowany bylismy razem okolo 2 i pol roku . Juz od samego poczatku pokazywal ze jest z nim cos nie tak . kiedy on mieszkal w Szkocji a ja w Pl kazal mi siebie nagrywac i pokazywac caly dom bo mowil ze ktos ze mna podczas rozmowy z nim uprawia sex. od poczatku mnie przesladowal i obrazal . potrafil nawet zjechac do Polski nie po to by mnie odwiedzic tylko zaskoczyc ze niby jestem aktualnie z wymyslonym przez niego kochankiem . oczywiscie mieszalo sie to z obietnica poprawy i przeprosinami . z czasem zamieszkalam z nim w szkocji jak bylam juz w 5 miesiacu ciazy . caly czas byl agresywny nawet skonczylo sie to jego aresztowaniem brzez szkocka policje bo mnie dusil i znecal sie nade mna . jego jedynym zainteresowaniem byly problemy jego rodzicow matki alkoholiczki i ojca.. nie mieszkaja razem i nie sa ale moj byly partner zawsze zyl problemami innytch a ja cale dnie bylam sama z dizeckiem .. wracal do domu jak musial . nie uprawialismy sexu chyba ze robilam mu z tego powodu ciagle problemy .ogolnie to czlowiek ktory nie zna wstydu milosci ani innych podstawowych uczuc . zawsze byl kibolem . kochal przemoc i wojne . na punkcie wojny i mial obsesje jesli byl w domu to cagle tylko ogladal filmy o Hitlerze. nie bylo tam mnie ani dziecka . ja ciagle przechodzilam depresje przez niego ogolnie bylo bardzo zle .. zebralam sily i wrocilam z dzieckiem do polski do rodzicow . on przez caly zwiazek kupowal laptopy telewizory remontowal mieszkanie mimo tego ze nie bylo pieniedzy . ja i dziecko nawet nie mielismy ubran gdyby nie moi rodzice bym nic nie miala . wysylali mi wszystko w paczkach . naqwet na motory go bylo stac . teraz wszystko zgania na mnie . kiedy ja nie zgadzalam sie na kredyty . on ciagle dobieral nowy i byl z tego dumny . teraz tedziemy mieli sprawe o alimenty . on mi ciagle grozi pisze do mnie na facebooku . nadal wykancza mnie psychicznie . czy ja musze utrzymywac z nim kontakt ? co robic nie mam pieniedzy na wszystko daja mi rodzice . nie stac mnie na zlobek dla syna zeby isc do pracy a na decyzje na 500 plus nadal czekam od pazdziernika . mam nadzieje ze ta porada jest darmowa . prosze o szybki kontakt . czy mam sie czego bac czy w koncu moge odpoczac i cieszyc sie zyciem i moim malenstwem