Pytanie z dnia 19 lutego 2018
Witam.
Jestem pracownikiem urzędu gminy od prawie 5 lat które miną mi w czerwcu. Do tej pory miałam 3 umowy o pracę nie licząc stażu i trzecie była umową na czas nieokreślony. Stanowisko jakie pełniłam do tej pory to pomoc administracyjna a dokładnie pracowałam na sekretariacie. W grudniu ubiegłego roku zorganizowano konkurs na referenta do spraw obsługi sekretariatu, który wygrałam. Kadrowa 4 stycznia przyniosła mi podanie o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron które kazała podpisać i tak zrobiłam. Dostałam umowę na czas określony do czerwca na umowie o pracę była data od 8 stycznia (poniedziałek) a na podaniu o rozwiązanie umowy była data 4 stycznia tj czwartek. Zaznaczam że 5-tego stycznia byłam w pracy, a za 6-tego stycznia tj (Trzech Króli ) odebrałam dzień wolny tak jak bym była zatrudniona cały czas.
Moje pytania są następujące..
1. Czy nie powinnam dostać umowy na czas nieokreślony to będzie moja piąta umowa z tym samym pracodawcą po umowie na czas nieokreślony.
2. Czy moje podanie o rozwiązanie umowy jest w ogóle ważne, przecież piątego (w piątek ) byłam w pracy, a za szóstego odebrałam dzień wolny, a pomiędzy umowami nie ma ciągłości.
3. Czy nie powinnam być zwolniona ze służby przygotowawczej przecież pracowałam przez prawie 4 lata sekretariacie wykonywałam wszystkie obowiązki referenta do spraw obsługi sekretariatu a do tego wygrałam konkurs na to stanowisko co chyba potwierdza moje kwalifikacje
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.