Pytanie z dnia 10 lipca 2017
Witam. Kilka lat temu sąsiad sprzedał swoją działkę leśną kopalni surowców mineralnych i wtedy wyciął znajdujące się tam drzewo. Moja działka leży obok i jestem prywatnym właścicielem. Po około 10 latach sąsiad uzyskał zgodę na pielęgnacyjna przecinkę drzew na sprzedanym terenie i wyciął 8 sztuk sosen na mojej działce. Sąsiad sam po tylu latach wyznaczył sobie granicę nie będąc już jej właścicielem. Zawiadomiłem policje. Zrobili zdjęcia opisali a prokuratura umorzyła dochodzenie. Odwołałem się posiedzenie ma odbyć się we wrześniu ale obawiam się że odwołanie zostanie oddalone. Sąsiad chce nadal wycinać na moim terenie. Jak mam bronić swojej własności. Czy można wymusić na prawnym właścicielu działki tutaj kopalni aby odznaczyła swój teren. Wkoncu kupili od sąsiada to powinni wiedzieć w którym miejscu. Nadmieniam że sąsiad twierdzi że las jest jego i może ciąć gdzie mu się podoba.
Daniel Rybarczyk Radca prawny (Od 2017)
Kancelaria Radców Prawnych Ewa Rybarczyk Daniel Rybarczyk Spółka Cywilna
Aleja Wolności 18/5, 62-800 Kalisz
Jeśli jest problem z granicą działki, należy wszcząć postępowanie rozgraniczeniowe zgodnie z ustawą Prawo geodezyjne i kartograficzne - należy złożyć stosowny wniosek do wójta (burmistrza, prezydenta miasta). Jeśli kwestie graniczne i właścicielskie są jasne - wtedy właścicielowi działki przysługuje tzw. powództwo negatoryjne do sądu powszechnego czyli powództwo o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i zaniechanie naruszeń.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.