Dzień dobry, a czy ma Pani jakieś dowody ? Czy były chłopak spłacał choć część tego zadłużenia ? Jeśli tak, w jaki sposób, czy dawał pieniądze Pani czy bezpośrednio spłacał raty u pożyczkodawcy ? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz kancelariaulewicz.pl ulewicz.kancelaria@onet.eu

witam, kredyt spłacać Pani musi sama, chyba, że umowa jest na jeszcze inna osobę. Może Pani natomiast próbować odzyskać ta kwotę od 1. byłego narzeczonego - jeśli w umowie jest wskazany cel kredytu i może być podstawą roszczenia, albo 2. od nieformalnego wspólnika. Pytanie co było w tytule przelewu i czy jest Pani w stanie udowodnić , że ten przelew był pożyczką . W tej sprawie należałoby porozmawiać z prawnikiem i przedstawić mu dokumentację, bo może jest szansa na to, aby Pani tą kwotę uzyskała. Może też dałoby się coś zrobić z kosztami dodatkowymi kredytu, ale do tego niezbędna jest analiza dokumentów. Jeśli by Pani chciała mogę Pani pomóc. :)