witam mam 35 lat mieszkam z mamą i starszym bratem w zeszlym roku przeszedlem operacje onkologiczną usuniecia trzustki i innych narząduw jest mi ciezko biore leki i insuline niestety mam w domu problem muj brat jest alkoholikiem i kryminalistą w domu psychicznie znęca sie nademną i mamą nawet gdy przechodze do toalety jestem wyzywany i straszony ze mnie pobije zyczy mi zebym zdechl jak to muwi prosze o pomoc ja dluzej tego niewytrzymam slabszy jestem psychicznie i coraz czesciej mysle zeby ze sobą skonczyc on mnie do tego zmusza ja mam juz dosc boje sie nawet w tym pokoju sioedziec bo niewiem co mu moze odbic poprostu mnie nienawidzi bo ja nie siedzialem i ja nie pije tylko dbam o siebie on jest temu przeciwny i robi wszystko na przekur mnie poprostu mnie juz wykancza tak ze chyba niedlugo wyjde z domu i pujde tam gdzie mnie nogi poniosą mam juz dosc niechce na policje dzwonic raz byli wzieli go i na drugi dzien puscili to mialem pieklo dlatego juz niezadzwonie poprostu chce zniknąć moze jest ktos kto mi pomoze ja chce zyc jak normalny czlowiek a nie w ciąglym strachu o zycie blagam ADAM