Pytanie z dnia 06 października 2015

Witam,
mam 7-letnią córkę. Z ojcem dziecka nigdy nie wzięłam ślubu i od 3 miesiąca życia córki wychowuję ją sama. Ojciec dziecka płaci 400 zł co miesiąc. Jest to kwota ustalona przez nas 7 lat temu, ale drogą polubowną a nie sądową. Od pół roku choruję na kręgosłup i nie jestem w stanie pracować. Dziecko chodzi do szkoły prywatnej, którą opłacam sama. Ojciec nie poczuwa się do żadnych wydatków prócz tych 400 zł, wszelkie atrakcje typu kino, wycieczki, wakacje itp funduję dziecku sama.
Ojciec dziecka jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę, na umowie ma wynagrodzenie równe najniższej krajowej, a resztę dostaje "pod stołem". Dodatkowo w weekendy pracuje jako DJ w dwóch klubach, jednak nie wiem czy jest to praca "na czarno", czy na podstawie jakiejś umowy.
Dodatkowo jest on związany z kobietą i dwójką jej dzieci, mieszkają razem i dokłada się on do ich wspólnego budżetu.
Chciałabym uzyskać informację, czy występując na drogę sądową o ustalenie alimentów mogę liczyć na wyższą kwotę niż te 400 zł, które mam obecnie?
Mówiłam ojcu dziecka, że kwota 400 zł jest trochę za niska w stosunku do potrzeb córki, ale on powiedział, że więcej mi nie da, bo nie ma.
Czy jest możliwość uzyskania wyższych alimentów, czy możliwe jest również to, że dostanę kwotę niższą niż obecnie?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam, Beata

Szanowna Pani, obowiązek alimentacyjny niewątpliwie ciąży na ojcu dziecka, przy czym kwota, jaką uzyska Pani przed Sądem, zależy od wykazania przesłanek obowiązku alimentacyjnego wynikających z art. 135 par. 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Są to 1) usprawiedliwione potrzeby uprawnionego, czyli dziecka, 2) zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego, czyli w tym przypadku ojca dziecka. Sąd ocenia w istocie takie możliwości zarobkowe, a nie wyłącznie faktycznie osiągane przez rodzica dochody, a zatem jeśli przykładowo z okoliczności sprawy i zeznań świadków wynikać będzie, iż kwota wskazana w umowie o pracę jest kwotą fikcyjną i należy przypuszczać, że ojciec dziecka faktycznie osiąga wyższe dochody, nie będzie to bez wpływu na ocenę jego możliwości zarobkowych. Niewątpliwie istotne jest również pogorszenie Pani możliwości zarobkowych, albowiem z uwagi na stan zdrowia nie jest Pani w stanie świadczyć pracy w pełnym wymiarze. Musi Pani pamiętać jednak o tym, iż w orzecznictwie sądów powszechna jest zasada, iż rodzic choć jest obowiązany do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małoletniego dziecka to nie może tego czynić bądź kosztem innych małoletnich dzieci, względem których ciąży na nim również obowiązek alimentacyjny. Niemniej z opisanego przez Panią stanu faktycznego wynika, iż pozostałe dzieci nie są dziećmi ojca Pani córki, a wyłącznie jego obecnej partnerki, więc nie powinno to mieć wpływu na ustalenie obowiązku alimentacyjnego na rzecz Pani córki. Niestety nie mogę zagwarantować, iż na skutek postępowania sądowego uzyska Pani wyższe alimenty aniżeli 400 zł, niemniej w Pani przypadku zachodzi podstawa, ażeby o ustalenie wyższych alimentów się starać. W razie wątpliwości proszę o kontakt. Pozdrawiam

Odpowiedź nr 1 z dnia 6 października 2015 16:38 Obejrzało: 182 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.