Pytanie z dnia 30 grudnia 2017
witam. mam do Pana pytania. jestem zolnierzem zawodowym,pewnego dnia moja kolezanka z pracy zachorowala dość poważnie na "chorobę spraw kobiecych"gdzie już 3 miesiąc przebywa w szpitalu. jednocześnie jedna pani w stopniu szeregowym,ktora miała romans z jednym z podoficerow i cala jednostka o tym gadala,zeby dac sobie spokoj i swoim dziwnym postepowaniem,zaczela opowiadac brednie,ze ja z pania kapitan która poważnie choruje, odbyłem stosunek płciowy na sluzbie i teraz lezy w szpitalu,bo poroniła. moim zdaniem jest to naruszenie art.212,216 kk. nie zostawimy tak tej sprawy,z uwagi,ze osoba bezpodstawnie oczernila i zniewazyla nas przed cala jednostka wojskowa i naruszyla nasze dobre imie oraz nazwisko. Czy sprawę zglosic na zandarmerie z uwagi,ze przestępstwo jest kwalifikowane w związku ze sluzba,czy w jakiś inny racjonalny sposob rozwiazac,co Pan proponuje. Za pomoc z góry dziekuje
Łukasz Adam Kowalski Adwokat (Od 2014)
Kancelaria Adwokacka Łukasz Adam Kowalski
Waszyngtona 34/36 lok. 423, 81-342 Gdynia
Witam, To co Pan opisał wskazuje na naruszenie Pańskich dóbr osobistych. W takim przypadku można wystąpić do osoby, która rozpowiada nieprawdziwe informacje, z żądaniem przeprosin i żądaniem określonego zachowania np. poprzez umieszczenie odpowiedniego tekstu z przeprosinami w sposób dostępnych dla osób, do których dotarły wymyślone plotki. W przypadku braku odzewu zostaje droga postępowania sądowego. To jest oczywiście zarys działania w oparciu o nakreślony przez Pana problem. Szczegółową strategię działania, w tym zebranie dowodów, można byłoby ustalić dopiero po wnikliwej analizie wszelkich okoliczności. Jeżeli zechce Pan skorzystać z usługi mojej Kancelarii to zapraszam do kontaktu. Pozdrawiam
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.