Pytanie z dnia 28 stycznia

Witam. Mam hodowle kotow . Przed kryciem wiosną ,swoich koteczek ,przepadałam na fiv/ Felv . Wynik negatywny w mojej hodowli oraz u kocurów które kryli moje kotki . Jesienią sprzedawałem te kociaki do nowych rodzin . Jeden kociak poszedł do hodowli . Dzień przed wydaniem został przebadany na fil Felv oraz właścicielka kota otrzymała badania rodziców kotka. Po 2 msc kot zachorował na białaczkę w związku z czym wykazało FIP. Kot został uśpiony. w domu tej Pani było jeszcze dwa koty które po jej słowach maja wynik negatywny.Właściciel wymaga pokrycia kosztów kota, jego leczenia oraz adwokata. Natomiast nie podając żądnych dokumentów o chorobę kota . Czyli wszystko na słowach . Nawet w piśmie od adwokata nie było dołączono żadnych dowodów , oraz brak wspomnienia ze kot byl u nas badany przed wyjściem a Pani otrzymała na to potwierdzenie, jak i otrzymała wyniki rodziców . Grozi sądem . Ale mam badania mojej hodowli oraz kocurów z innych hodowli na moment krycia z wynikiem negatywnym. Pierwszy raz mamy sprawę taka. po czyjej stronie jest prawo ? Jeśli na dzień wydania kot miał badania na chorobę która się ujawniła w drugi msc przebywania kota w nowym domu. Czy obowiązuje rękojmia czy kota nie ma w żywych ?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.