Witam. Mam pewien problem i nie wiem jak sobie z nim poradzić dlatego piszę do Państwa. Pracowałem w firmie ktora zajmowala sie sprzedaża wycieczek klientom. W kwietniu Nasi klienci zaczęli dostawać jakieś dziwne maile w sprawie dopłat na fałszywe numery rachunków. Cała firma stała na rzęsach,żeby znaleźć rozwiązanie. Jak się później okazało na moim komputerze zostały znalezione jakieś dziwne interakcje, których ja nie dokonywałem. Była na moim komputerze służbowym znaleziona pobrana baza z systemu pracodawcy w której byli klienci ktorzy dostali takiego maila z wyludzeniem. Bylo to robione na moim imiennym loginie. Maile do klientow byly wysylane w czasie kiedy np. siedziałem z innymi pracownikami firmy itd. a ja zostałem o to posądzony. Umowę miałem do końca maja, zaproponowali mi w firmie wariograf, ale nie zgodziłem się bo cała ta sytuacja powoduje u mnie dyskomfort psychiczny (nie mogę spać, schudłem 6 kg, mam zobowiązania co miesięczne a nie mam pracy - rozwalili mi po prostu życie). Dnia 30.05 nie przedłużyli ze mną umowy i przysłali mi pocztą oświadczenie o wypowiedzeniu umowy ze wskazaniem naruszeń, których nie popełniłem. Sprawa jest gdzieś procesowana. Co ja mogę zrobić. tej sprawie, bo zachowanie pracodawcy jest nie do pojęcia - ym bardziej, że odkąd tam pracuje nikt nigdy nie powiedział na mnie złego słowa, mam nieposzlakowaną opinię i każdy kogo by Państwo zapytali w firmie o moją osobę, dałaby tylko same superlatwy. Dodatkowo mój były kierownik wysyła publicznie maila do pracowników firmy, że to ja wszystko zrobiłem, że są dowody i robią przed moimi znajomymi ze mnie oszusta i kryminalistę, mówiąc moim znajomym ktorzy tam pracuja, ze jak beda sie ze mna kontaktowac to dostana nagane. Ja tego nie chce tak zostawic dlatego prosze o pomoc.