Pytanie z dnia 15 października 2015
Witam,
Mam pewien problem. Pracowałam w firmie na umowie na okres próbny, po upływie dwóch miesięcy postanowiłam odejść, ponieważ bardzo źle czułam się w biurze, głównie jeśli chodzi o atmosferę pracy. Dodatkowo w firmie zaginęła przesyłka warta ok. 800 zł i szef kazał zwrócić mi za nią pieniądze, a o mojej winie w tej sprawie zdecydowało tylko to, że pracowałam tam krótko. Złożyłam wypowiedzenie w poniedziałek 21/09, nieświadoma tego, że zaczyna się ono liczyć dopiero od przyszłej niedzieli, i ze względów zdrowotnych otrzymałam zwolnienie lekarskie na okres dwóch tygodni. Kiedy myślałam, że moja umowa wygasła pracodawca wysłał mi zwolnienie dyscyplinarne, przez nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy w okresie od 5.10 do 9.10. Potem skontaktował się ze mną i zaproponował, że jeśli zapłacę mu 400 zł, cofnie zwolnienie dyscyplinarne a ja podpiszę podanie bezpłatny urlop na okres kiedy nie było mnie w pracy.
Moim błędem była nieznajomość prawa i efektem było zwolnienie dyscyplinarne. Nie chcę płacić byłemu pracodawcy za zmianę jego decyzji, uważam to za szantaż. Jeśli jednak nie zdecyduję się na to, czy przyszły pracodawca ma wgląd do mojego świadectwa pracy? Czy jest ono ogólnie dostępne?
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Nie musi Pani pokazywać nowemu pracodawcy świadectwa pracy. Świadectwo liczy się do stażu, ale 2 miesiące to w sumie żadna strata. Nie musi Pani podawać, że pracowała.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.