Pytanie z dnia 05 maja 2017
Witam, mam pewnien problem odnośnie pracy. Pracuje w sieciówce nie mam spisanej żadnej umowy odnośnie pokrywania jakichkolwiek kosztów za braki w towarze który został skradziony, chodzi o towar przed ladowy jak i gazety. Pracodawca każe pokryć mi koszty (ok.3000zl!) Kiedy jestem jedynym pracownikiem, pracujacym na umowe zlecenie praktycznie 13 godzin dziennie przy stawce 7zl za godzinę, gdy umowa podpisana jest na najniższą krajową czyli 13zl brutto.. nie dostaję żadnego potwierdzenia ile zostaje mi tak naprawdę wypłacane. I tak naprawdę nie mam z czego tego zapłacic iż już mam jeden kredyt który brałam by spłacić poprzednie braki.. mogłabym uzyskać jakiekolwiek informacje czy jest szansa by tego nie pokrywać?
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, proszę dokładnie opisać sytuację. Czy w tym punkcie pracuje tylko Pani czy też inne osoby? Jak wygląda Pani miejsce pracy? Czy otrzymała Pani oficjalne wezwanie do zapłaty? Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.