Pytanie z dnia 30 września 2020

Witam mam problem. Podejrzewam że matka wmawia mi chorobę psychiczną po to żeby starsza siostra skończyła studia psychiatryczne. Siostra od ok 9 lat nie utrzymuje że mną kontaktu. Matka wsadziła mnie do szpitala psychiatrycznego bo poskarżyłam się że sąsiedzi mnie obgadują tak głośno że u mnie w pokoju z uchylonym oknem słychać. Wyzywają od frajerów próbują spowodować klutnie między mną a partnerem. Trwa to od kilku lat. Siostra jeszcze nie skończyła specjalizacji a powinna rok temu. Dziwne sytuacje typu moje miasto urodzenia 96-200 Rawa mazowiecka zamieszkania 69-200 Sulęcin. Robili mi niepotrzebnie prześwietlenie płuc i inne badania,dodam że ponad osiemdziesiecioletni dziadek potrzebuje nowe serce. Półtora roku temu ukradziono mi paszport i napadnieto.Ludzie przyjeżdżają do naszego pensjonatu i całą noc potrafią siedzieć i mnie wyzywać. Nie wiem kto to czego chcę i mam tego dosyć. Padają nazwiska moich byłych kochanków i tematy typu ile ojciec płacił mi alimentow. Skąd obcy ludzie wiedzą takie rzeczy? Nie mam komu się poskarżyć. Matka w tym uczestniczy. Obawiam się o swoje bezpieczeństwo. Proszę o pomoc

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.