Pytanie z dnia 23 października 2021
Witam mam problem z byłym partnerem ,z którym mam półtoraroczne dziecko. Partner zostawił mnie i wyprowadził na wieś (do miejsca w którym jest zameldowany i mieszka) 40km od miasta ,w dniu w którym dowiedziałam się , że jestem z nim w ciąży. Nie interesował się mną ani on,ani jego rodzina, dopiero jak urodziłam dziecko , które mieszka i jest zameldowane ze mną w moim mieszkaniu, w mieście, ojciec ingeruje w opiekę nad córką,z czym ja się do tej pory zgadzałam ,ale on zaczął mi utrudniać kontakty,kiedy córkę pozwalałam mu zabierać do siebie na wieś. Po kilka dni zero kontaktu i wiedzy na temat własnego dziecka, wszędzie mnie blokuje ,a kiedy ja próbuję tam już pojechać osobiście ,on i jego rodzina nie wpuszczają mnie do domu i on robi tak za każdym razem kiedy, zgodzę się pod "wspólnie" rzekomym wcześniej polubownym dogadaniem się i obietnicami że będzie inaczej,ciągle jest tak samo. Interwencje policji nic nie dają ponieważ obydwoje mamy prawa do dziecka i on podobno ma także prawo ją przetrzymywać i utrudniać mi z nią kontakt. Robi mi po złości ,a dziecko traktuje jak kartę przetargową do konfliktu ze mną, a ja od początku urodzenia córki jestem za tym , żeby dla jej dobra dogadać się między sobą polubownie, dlatego do tej pory wahałam się ze złożeniem wniosku do sądu, uważam , że dziecko potrzebuje obydwojga rodziców i kocha i nie chce Jej utrudniać z nim kontaktów bo jest mimo wszystko Jej ojcem i zawsze nim będzie. Ale on posunął się teraz (bo takie ksera dokumentów znalazłam przypadkiem u niego w aucie) , że złożył pozew do sądu przeciwko mnie ,nie o uregulowanie kontaktów z dzieckiem ,tylko o pozbawienie mnie praw do niej i zmianie Jej miejsca zamieszkania razem z Nim (mimo iż on mieszka z matką, na wsi w której nie ma ani sklepu jednego , praktycznie dom w lesie ,autobusy również tam nie dojeżdżają, do miasta jest 40km ,a warunki mieszkalne są tragiczne w porównaniu do moich, mrówki i zgnily dach przesiąkają wodą i dziecko po powrocie zawsze śmierdzi stęchlizną i do tego pęknięty komin i piec , który wybuchł w tamte wakacje,brak ciepłej wody ); Do tego , że za moimi plecami złożył tak ciążący mnie pozew ,wbrew temu co nawet czasami w awanturze mi wygarnia , tak argumentami nakłamał , że nic w tym pozwie się kompletnie nie zgadza z prawdą i faktem... Ani on ,ani ja nie pijemy alkoholu i doskonale o tym obydwoje wiemy ,a on w pozwie o zabranie mi praw do córki twierdzi , że ja ciągle jestem pijana ,że się awanturuje i nie chce siedzieć z dzieckiem bo ciągle mam kaca...że jego rodzina mnie próbowała nakłaniać i motywować ale ja jestem taka zła ,że on się boi o dziecko ,że ja ją "zabiję"... No ręce opadają mi już po prostu i nie wiem teraz co mam robić w tej sprawie... Czy czekać ,aż przyjdzie mi wezwanie czy informacja o tym , że on złożył wniosek do sądu (bo przecież sąd musi mnie o tym powiadomić ,z tego co mi wiadomo) czy mam czekać aż dostanę ten pozew z sądu o wszczęciu postępowania przeciwko mnie czy mogę w tym samym czasie złożyć swój pozew przeciwko niemu ,w takiej samej sprawie ,mimo iż ja naprawdę byłam za polubownym dogadaniem się dla dobra dziecka..I jak mam się bronić ,przed takim bezwzględnym i złośliwym jego zachowaniem złożenia pozwu o odebranie mi praw do własnego dziecka? Z góry dziękuję za odpowiedź . Pozdrawiam Ania
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, polecam jak najszybciej złożyć do sądu wniosek o ustalenie miejsca zamieszkania dziecka przy Pani wraz z wnioskiem o uregulowanie kontaktów i ograniczenie władzy rodzicielskiej ojca dziecka wraz z wnioskiem o zabezpieczenie. Do czasu zabezpieczenia chyba najlepiej będzie, gdy nie będzie Pani wydawała dziecka ojcu. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634
Podziękowałeś prawnikowi
Małgorzata Łukasik Radca prawny (Od 2019)
Małgorzata Łukasik Kancelaria Radcy Prawnego
Wilcza 29A/7, 00-544 Warszawa
Dzień dobry. Nie musi Pani czekać, aż dostanie odpis wniosku o pozbawienie władzy. Może Pani złożyć swój wniosek. Sąd najprawdopodbniej połączy wówczas sprawy do łącznego ropoznania (może Pani też o takie połączenie wnioskować już we wniosku). Co do obrony przed twierdzeniami byłego partnera - postępowanie wygrywa się dowodami i wykazaniem niespójności logicznych przeciwnika. A zatem na Pani twierdzenia, powinna Pani przedstawić konkretne dowody, a na twierdzenia byłego partnera - kontrtwierdzenia, również poparte dowodami. Co do wniosku, który może Pani złożyć, to w zależności od całokształtu okoliczności faktycznych, w grę wchodzić może pozbawienie władzy/ograniczenie władzy i oczywiście ustalenie kontaktów.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.