Witam, mam problem z bylym pracodawca. Otoz zaczelam pracowac u niego w pazdzierniku 2017roku i po miesiacu mialam dostac umowe zlecenie. Po dluzszych przypomnieniach dostalam ja i byla wazna od 6.11.2017 do 31.12.2017.jednak gdy poszlam do lekarza swiecilam sie na czerwono wiec udalam sie do zusu sprawdzic co jest grane i okazalo sie ze zadnej umowy nie mam i nie jestem wogole zgloszona. Rozmawialam z pracodawca o tym i powiedzial ze to jakis blad i to zalatwi. Po miesiacu znowu bylam w zusie i nadal nie bylam zgloszona czyli pracowalam na ''czarno" a on zwyczajnie klamal. Zrezygnowalam wiec z pracy. Pytanie czy moge cos zrobic z tym ze mialam umowe ale nie wazna ?? Chcialabym zeby poniosl on jakies konsekwencje za to.