Pytanie z dnia 21 grudnia 2017
Witam, mam problem z pewną dziewczyna, podczas wakacji dzierżawiłam od niej konia, podczas tego swój sprzęt jeździecki przechowywalam w jej stajni. Kiedy skończyły się wakacje, zrezygnowałam z konia,lecz nie miałam czasu przyjechać po sprzęt, pozwoliłam właścicielce pożyczyć mój kask,lecz spadła w nim z konia i uszkodziła. Na początku dziewczyna nie chciała się przyznać do uszkodzenia i szukała wymówek nie chcąc go oddać, kiedy jednak dowiedziałam się prawdy zgodziłam się na zwrot połowy kosztów kasku, lecz upominam się o pieniądze (130 zł, jakoze jest to połowa) od końca października i jest brak odzewu,próbowałam się skontaktować z mama dziewczyny, lecz ona także nie odbiera. Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji? Już nie mam pomysłu.. Pozdrawiam
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.