Pytanie z dnia 06 czerwca 2023
Witam, mam problem z pracodawcą. Używałem swojego samochodu do wykonywania obowiązków służbowych. Nie miałem z tym absolutnie problemu. Pracodawca zaproponował, żebym sprzedał samochód, bo był już dość stary, a on weźmie w leasing na firmę nowy, który ja będę spłacał - potracenie z wyplaty, a on bedzie miał koszty. Tutaj pojawiają się problemy. Zysk ze sprzedanego auta przekazałem jako wklad własny w nowy samochód i spłacam go już pół.roku. faktury są wystawiane na pracodawce. Pracodawca zaczął mnie szantażować, że nie odda mi samochodu [doszło do wymiany zdań odnośnie warunków pracy]
Pytania:
1. Czy mogę domagać się od pracodawcy zwrotu wkładu? Samochód jest wykorzystywany w celach służbowych a ja mam umowę o pracę.
2. Czy taki samochód będę miał prawo przepisać na siebie?
3. Czy taka forma płacenia za samochód jest w ogóle legalna
4. Czy pracodawcą może zmuszać mnie do płacenia za samochód służbowy [ nie mam na myśli użytku prywatnygo]
Dziękuję z góry za odpowiedź
Wojciech Nowak Adwokat (Od 2019)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Wojciech Nowak
Mickiewicza 23/4, 43-300 Bielsko-Biała
Dzień dobry, Formalnie rzecz biorąc leasingobiorcą jest pana pracodawca. To jemu po zakończeniu trwania umowy przysługiwać będzie prawo do nabycia własności samochodu. To czy z tego prawa skorzysta i co potem zrobi z tym samochodem to będzie jego decyzja. Z punktu widzenia umowy leasingu jest pan osobom trzecią. Prawa z umowy mogą zostać przeniesione na pana, ale na to musiałby się zgodzić pracodawca. Natomiast może pan domagać się zwrotu wkładu i uiszczonych rat leasingu od pracodawcy.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.