Witam. Mam problem z sąsiadem otóż mam taka nie duza działke po rodzicach na rej dzialce w malym bydynku gospodarczym trzymam pare królikow i teraz kupilem 10 kur zrobilem im maly wybieg wstrone sąsiada.wybieg koxczy sie 1m od granicy jego dzialki.Sasiad stwierdzil ze nie moge trzymac u siebie tych kur bo on nie wyraza na to zgody bo mu bedzie smierdzialo.wybieg jest w narożu dzilki mojej jak i jego odleglosc od jego domu do wybiegu jest 14-15.maly kurnik jest 7-8 m od granicy dzialki.czy ma sasiad racje czy 10 kur moze sobie chodzic potym wybiegu.W sumie powinny sobie chodzic bo to wioska jest i pies czy kot sasiada tez sobie chodzą jak chcą a druga sprawa dotyczy kompostownika lub miejsca skladowania odchodow od krolikow w sumie to kompostownik mieszany z odchodami jaka powinna byc odleglosc od jego granicy dzialki i odleglosc od domu.wilkosc kompostownika 1,5m na 1,5m wyskosc kopy 80cm nie duza.sypie bakterie przyspieszajace rozkladanie odleglosc od granicy jego dzialki 1m od jego domu ponad 10m oczywiscie tez mowi ze mu smierdzi ale nikt inny nie czuje tylko on.prosze o porade i z góry dziekuje