Pytanie z dnia 11 lipca 2018

Witam mam problem.Mam synka 3 miesięcznego.Od calej ciazy jak i po rodzice partnera wyzywają mnie i moich rodziców od patologi od najgorszych mi grożą że mi dziecko porwią i zawiozą go do nich do domu lub do domu dziecka. Ojciec biologiczny z nami nie maszka ma zasądzone alimenty. Na syna mowią że jest problem że to jest cudze dziecko i że na niego ich syn płacić alimentów nie beda domagaja sie widzenia ale tylko raz i z ciekawosci. Widzieli go po porodzie bo przyjechali bez pytania mimo ze ja sobie nie zyczylam i w moim domu mame od patologi wyzywala jak kazala im opuscic mieszkanie mojej mamy. Wczesniej sie partnera rodzice moim synem nie interesowali. Oni chca go zobaczyc raz a potem go oleją. Mają zły wplyw na rozwuj syna. Syn placze jak ją czyli pertnera rodziców slyszy. Nie chce aby ktos taki jak oni robili krzywde mojemu dziecku bo oni są zmienni. Czy jesli zloze sprawe do sadu o zakazanie kontaktu z partnera rodzicami to sprawa u mnie jest wygrana ? Dodam że moja mama jest świadkiem tych zdarzen gdyz ja mieszkam z nią.

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.