Witam mam pytanie chodzi o sprzedaż auta. Sytuacja dość dziwna. Mąż zamienił się z innymi ludźmi autami w dniu 5.05.2020. Druga strona została poinformowana o tym co jest ewentualnie do zrobienia w pojeździe i auto zaakceptowała. Została podpisana umowa zamiany gdzie jest informacja ze strony zapoznały się że stanem faktycznym pojazdów. W dniu 06.05.2020 druga strona poinformowała nas że auto nie chce odpalić- nam się nigdy taka sytuacja nie zdążyła przez 4 miesiące użytkowania. Mąż do nich pojechał (200km) żeby im pomóc ponieważ auto znamy bardzo dobrze. Na miejscu okazało się że nie wiadomo jaka jest przyczyna nie odpalenia auta. Po zaproponowaniu pokrycia kosztów naprawy na nasz koszt druga strona się na to nie zgodziła i wymagała odmiany aut. Po podpisaniu umowy odstąpienia od umowy zawartej w dniu 05.05.2020 na nasz koszt auto przyjechało na lawecie i aktualnie stoi u mechanika na diagnostyce. Czy jest możliwość odzyskania kosztów lawety oraz ewentualnej naprawy od tej drugiej strony? Auto było sprawne i jeżdżące w momencie podpisania umowy oraz pokonało po zamianie około 200 km. Prosze o pomoc w tej sprawie. Ponieważ koszt lawety to 550 zł netto. O kosztach naprawy nic narazie nie wiem. Auto było sprawne i nigdy nie miało problemu z odpaleniem.