Szanowny Panie, w odpowiedzi na Pańskie pytanie wskazuję, iż komornik ma uprawnienie do wejścia do mieszkania, którego jest Pan współwłaścicielem. Na poczet zadłużenia komornik może zająć ruchomości czyli np. samochód bądź sprzęt AGD znajdujące w Pana mieszkaniu, chociaż te rzeczy należą do innej osoby. Dopiero później, w powództwie o zwolnienie przedmiotu spod egzekucji, inna osoba (właściciel ruchomości) może zażądać zwrot swoich własności (rzeczy). Co do zasady, czynności terenowe z udziałem komornika sądowego odbywają się pod adresem wskazanym przez samego wierzyciela w postępowaniu egzekucyjnym lub też pod adresem ustalonym na podstawie wywiadu środowiskowego w toku egzekucji. Co więcej, egzekucja komornicza może być również prowadzona z samej nieruchomości, która stanowi Pańską współwłasność, ale tylko wówczas, gdy współwłasność ma charakter współwłasności w częściach ułamkowych. Innymi słowy, nie można bez dodatkowego postępowania, prowadzić egzekucji z części nieruchomości w wypadku, gdy nieruchomość jest np. własnością małżonków na prawach wspólności majątkowej małżeńskiej lub jest własnością spółki jawnej, jako że jest to tzw. współwłasność łączna. Napisał Pan o tym, że jest „komornik na pensji, który pobiera 50% z Pana wynagrodzenia…”. Jeśli „komornik na pensji” jest ten sam komornik, który ma „ściągnąć” od Pana zadłużenia 5000 zł, to moim zdaniem, on (komornik) nie miałby powodu „wkroczyć” do Pana mieszkania. Chyba, że Pan zmienia pracę i komornik nie będzie miał regularnie płatności od Pana.