Pytanie z dnia 21 marca 2018
Witam.
Mam pytanie, dotyczące prawa pracownika do urlopu wypoczynkowego. Może to troszkę głupie, ale nie wiem ile należy mi się dni urlopowych. Od kwietnia ubiegłego roku pracuję w firmie transportowej wykonując zawód kierowcy. Wcześniej byłam zatrudniona też w innych firmach, ogółem przepracowałam prawie 5 lat. W ubiegłym roku wykorzystałam około piętnastu dni roboczych urlopu. Zaś w roku teraźniejszym w miesiącu luty w trakcie wykonywania pracy zostały skradzione moje dokumenty (dowód,prawa jazdy), z powodu braku dokumentów nie mogłam wykonywać pracy. Do momentu wyrobienia nowych dokumentów (trwało to trzynaście dni roboczych) szef zadecydował że daje mi urlop który kazał mi podpisać. Po wyrobieniu dokumentów i powrocie do pracy szef poinformował mnie że 'zabrakło mi urlopu i musiał mi dać urlop bezpłatny' po czym dostałam 860zł wypłaty za miesiąc luty. I tu moje pytanie odnośnie danej sytuacji:
Ilę tak naprawdę powinno przysługiwać mi dni urlopowych i czy zostałam oszukana?
Z zeszłego roku zostało Pani 4dni urlopu (licząc że przysługuje 26dni). Z początkiem roku 2018 nabyła Pani uprawnienie do 26dni urlopu od razu. Nie liczy się proporcjonalnie za miesiąc. Może Pani równie dobrze wykorzystać w styczniu 13dni.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.