Pytanie z dnia 16 maja 2017
Witam, mam pytanie, dziś cofając na parkingu pod uczelnia (parking należy do uczelni) uderzyłam (cofałam dość szybko) w nieprawidłowo zaparkowane auto. Stało ono poza wyznaczonymi miejscami do parkowania oraz rownolegle a nie prostopadle, tak jak nakazuje znak, w miejscu gdzie powinno być miejsce na przejazd aut w dwóch kierunkach, dodatkowo niedaleko miejsca w którym przechodzą piesi. Jego auto ma porysowaną karoserię obok koła, zaś moje dużo poważniejsze rysy. Pana nie bylo więc zostawiłam mu karteczkę, aby się ze mną skontatował. Umówiliśmy się na jutro, on nie chce wzywać policji ponieważ juz nie raz dostał mandat za parkowanie w tym miejscu, jak można załatwić to polubownie? czy istnieje umowa, którą możemy podpisać jeśli wręczę mu pieniążki na pokrycie szkód (aby nie stracić składek)? oraz czy jeżeli podpiszemy umowe o polubownej kolizji i zgłosimy to to ubezpieczyciela to czy mi należy się jakieś odszkodowanie za moje auto?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.