Pytanie z dnia 19 maja 2021

Witam, mam pytanie i do sedna :
Dwa lata temu sprzedałem wraz z siostrą (50/50 udziałów w nieruchomości) mieszkanie, sytuacja była na tyle mało stabilna że zdecydowałem się na to by moja część, czyli połowa kwoty sprzedaży została przelana na konto siostry, jednym słowem cała kwota wpłynęła na konto siostry - zostało to zawarte też w akcie notarialnym wszystko poszło ok, kasa wpłynęła. Jednak mam problem z wyegzekwowaniem swojej części pieniędzy od siostry gdyż stwierdziła że są na jej koncie i są to jej pieniądze, urwany kontakt, prośby nic nie dawały i nie dają. Od roku czasu staram się odzyskać pieniądze od siostry jednak bezskutecznie. Czy od strony prawnej jestem wogole w stanie domagać się od siostry, czy podpisując akt notarialny który mówił o wpłacie całej kwoty na konto bankowe jednego współwłaściciela automatycznie "darowalem" siostrze te pieniądze, i nie ma ona żadnego obowiązku by przekazać mi moja należność? Wartość mojego udziału w tej transakcji to jakieś 200tys zł, mieszkanie sprzedaliśmy za 420tys. Nie dostałem ani złotówki przez własną głupotę, jeśli bym mógł jakoś odzyskać to, oczywiście z państwa pomocą (a najlepiej pełnomocnictwo w załatwieniu tej sprawy) po odzyskaniu kwoty oddam spory procent z tego

Pozdrawiam

Dzień dobry, dla pewności należałoby się zapoznać z umową sprzedaży, ale z tego, co Pan pisze, jest spora szansa na odzyskanie tej kwoty. Prowadzę działalność w Szczecinie, więc jeśli jest Pan zainteresowany uzyskaniem dalszej pomocy w tej sprawie, zapraszam do kontaktu z kancelarią. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz tel.: 663-182-634 adwokat@kancelariaulewicz.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 19 maja 2021 09:32 Zmodyfikowano dnia: 19 maja 2021 09:32 Obejrzało: 310 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Sz.Panie Myślę,że są duże szanse na odzyskanie pieniędzy od siostry w drodze procesu cywilnego. Proszę napisać czy siostra jest właścicielem nieruchomości ( dom, mieszkanie, działka ) albowiem myślałem o zabezpieczeniu roszczenia poprzez zakaz zbywania nieruchomości. Zgodnie z taryfą adwokacką minimalna stawka adwokacka dla roszczeń powyżej 200 tys to 10 800,00 zł a do 200 tys 5400,00 zł. Mogę podjąć się przeprowadzenia całej sprawy przy minimalnej zaliczce 2000,00 zł ( na koszty ) Proszę napisać jaki procent od odzyskanej kwoty Pan proponuje. z poważaniem : adw Janusz Sawicki janusz.sawicki@adwokatura.pl 501-864-044

Odpowiedź nr 2 z dnia 19 maja 2021 11:16 Zmodyfikowano dnia: 19 maja 2021 11:16 Obejrzało: 306 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.