Pytanie z dnia 17 sierpnia 2018
Witam, mam pytanie odnośnie nadgodzin. Pracuje w dużej korporacji posiadam umowę na stałe. Prace wykonuje od poniedziałku do piątku po 8h. Często zdarza się, że kierowniczka zmusza pracowników do nadgodzin. Nadgodziny występują z różnych powodów raz bo kierowniczka ma zły humor i chcę ukarać pracowników a raz w związku ze złym podziałem pracy który sama robi coś przeoczy pod koniec dnia sobie przypomni i każę zostać. Twierdzi , że ma do tego prawo i że każdego dnia do godziny 14 może zarządzić nadgodziny. Kiedy pracownik odmawia czasem idzie na rękę jak to ona twierdzi i z jej ust padają słowa " dziś Ci odpuszczę ale jutro zostajesz" i kolejnego dnia czy jest praca czy jej nie ma pracownik który się sprzeciwił musi siedzieć na nadgodzinach. Ostatnio również wymyśliła pracę w sobotę i zmusza ludzi do przyjścia pomimo iż w umowie nie ma nic na temat soboty pracującej. Czy ona ma do tego wszystkiego prawo ? Czy tak można traktować ludzi? Dodam jeszcze, że nadgodziny są płatne 50% oraz dodatkowo ten czas można odebrać niestety tylko w dni które kierowniczka wyznaczy.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.