Pytanie z dnia 20 marca 2016

Witam. Mam pytanie odnośnie tego czy policja nie nadużyła swojego prawa. Mianowicie mój młodszy brat ( 20 lat ) wdał się w bójkę z jakimś kolegą na dyskotece. Wrócił i w ramach odwetu go uderzył w noge (czymś tam,nie wiem czym) . Oczywiście tamten wezwał policje jak najbardziej słusznie. W tym czasie młodszy brat wrócił do domu, gdzie ja student odwiedzający w weekendy rodzine,wraz z rodzicami już dawno spaliśmy, była to godzina grubo po północy. Młodszy brat wpuścił ich. Zakuli go w kajdanki i ku mojemu zdziwieniu bez żadnego uprzedzenia zaczęli zaglądać nam do pokoi, najpierw słyszałem jak pytali gdzie rodzice ten wskazał pokój, policjant otworzył. Rodzice spali, przebudzili sie w szoku,a to ludzie starsi już także nie małe nerwy mama przeżyła. Następnie jeden z policjantów otworzył mój pokój, ja się spytałem na jakiej podstawie tak chodzą sobie po mieszkaniu i zaglądają, skoro tu o brata chodzi, a jest pełnoletni to czy to jest w porządku, że wchodzą i naruszają moją jakby nie było prywatność. . Policjant coś odburknął, że sprawdza czy czy nie dostałem siekierą i kazał mi dać dowód osobisty oraz mnie wylegitymował. Jak zapytałem dlaczego jestem legitymowany odpowiedział bo Pan dużo tu gada. Także moim pytaniem jest czy takie w moim odczuciu naruszenie godności mojej jak i rodziców było słuszne? Pomijam fakt brata, nabroił więc zasłużył.

Tak, oczywiście postąpili w sposób nieodpowiedni, niezgodnie z prawem z uwagi na przeprowadzaną czynność zatrzymanie brata, gdyż nie było podstaw do rozglądania się po innych pokojach i budzenia domowników, przecież nie szukali dowodów i innych osób zamieszanych w zdarzenie w klubie. Jest możliwość złożenia na ich zachowanie zażalenia do Komendata miejskiego policji, zarzucając im nieadekwatne, bezzasadne czynności oraz zawiadomienia o czynie z art. 231 par. 1 KK do prokuratury, lecz, jak się Pan domyśla, i co ja wiem z doświadczenia, nie odniesie do żadnego skutku. Pozdrawiam.

Odpowiedź nr 1 z dnia 21 marca 2016 09:48 Obejrzało: 304 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.