witam, mam pytanie. otóź pracowałam w wakacje i mój pracodwca nie chce wypłacic mi wypłaty należnej. upominałam sie o to, za to ona powiedziała że jej nie dostane. zaczeła wypisywać że ją okradłam i zniszczyłam jej renome firmy, za to ja nic nie ukradłam (nie jestem takim typem człowieka). zaczeła pisać ze zniczy moje imie i nigdzie w województwie nie dostane pracy, powiedziała że założyłą mi sprawe za oszustwa, kradzież i nisznienie renomy firmy. dodam, że nie podpisałam z nią zadnej umowy, za to ona twierdzi że umowa ustna jest umową na zlecenie, kiedy nawet rozmowy o żadnej umowie nie było. a co nisznienie jej renomy, to tylko wystawiłam recenzje na stronie jej zakładu negatywną, ale chyba jest to oczywiste, że jeżeli sie nie płaci to chyba proste że tak sie postepuje. czekam na porade co mam zrobić, i czy coś moge zrobić w tym kierunku, żeby obarczyć ją za to że wygraża mi że zniszczy moje imie prywatne i oskarża mnie o kradzież. Dziekuje, pozdrawiam czekam na odpowiedz.