Pytanie z dnia 14 grudnia 2015
Witam mam pytanie w sprawie która wygrałam i miałam obronce z urzędu wyroku sadu który dostałam jest punkt 4 gdzie pisze zasadza od pozwanych na moja rzecz kwote 2.092.80 zl tytulem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej mi z urzędu a ja miałam obróbce z urzędu czy musze zaplacic cos obroncy bo w punkcie 6 jest napisane ze obronca dostanie od skarbu państwa kwote 1.046.40 zl tytulem nie uniszczonej pomocy prawnej powodce z urzędu proszę o wyjaśnienie mi bo obronca zada odemnie tych pieniędzy 2.092.80 czy ja musze mu cos placic jak miałam go z urzędu proszę o odp dziekuje
Anna Popowska Radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego Anna Popowska
Wronia 45 lok.175, 00-870 Warszawa
Witam, jeśli miała Pani pełnomocnika z urzędu, to Skarb Państwa płaci temu pełnomocnikowi. Pełnomocnik nie ma prawa żądać od Pani pieniędzy w tej sprawie z poważaniem, Anna Popowska radca prawny
Podziękowałeś prawnikowi
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, w sprawie, w której strona jest reprezentowana przez pełnomocnika z urzędu i wygrywa proces, sąd zasądza zwrot kosztów co do zasady od drugiej strony. Z przytoczonych przez Panią zapisów wynika, że sąd częściowo zasądził zwrot kosztów od drugiej strony, a częściowo postanowił o ich uiszczeniu przez Skarb Państwa. Jak mniemam była to sprawa o zapłatę kwoty powyżej 10.000 złotych. Pani jednak nie może się wzbogacić na skutek ustanowienia pełnomocnika z urzędu, a więc koszty, które sąd zasądził od drugiej strony, stanowią w istocie koszty należne Pani pełnomocnikowi z urzędu. W sytuacji, gdy strona przegrywająca uiściła je na Pani rachunek bankowy, będzie Pani obowiązana do ich zwrotu na rzecz pełnomocnika w takim zakresie, w jakim sama ich Pani nie poniosła. Jeśli natomiast strona przegrywająca proces, nie uiściła zasądzonych kosztów na Pani rachunek, pełnomocnik powinien ich dochodzić bezpośrednio od tejże strony. W uzasadnieniu wyroku Sąd powinien zawrzeć wskazówki co do takiego, a nie innego rozdziału kosztów. Nawet znając sentencję całego wyroku, można udzielić bardziej szczegółowej interpretacji. Niestety w sytuacji, gdy tylko szczątkowo cytuje Pani 2 punkty wyroku, można się domyślać, że prawdopodobnie wygrała Pani sprawę w znacznej części, a w mniejszej ją przegrała i stąd też taki, a nie inny rozdział kosztów procesu. Pozdrawiam, Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.