Witam, mam sprawę, na początku tego roku w styczniu, chciałem sprzedać drogi komputer za pomocą serwisu allegro, wstawiłem go za 5000zl zapłaciłem za niego około 10tys liczyłem na szybką sprzedaż ponieważ groziło mi "wywalenie" z mieszkania, otóż nie miałem żadnych złych zamiarów, kupiło to ode mnie dwie osoby na allegro.. zapłacili ja towaru nie wysłałem do dnia dzisiejszego gdzie minął prawie rok, mam 19lat wtedy jeszcze 18, moja głupota brak rozsądku, otóż obie sprawy wylądowały na policji, kontaktowano sie ze mną lecz olalem sprawę nie poszedłem na komisariat, teraz nie wierzę w to jaki byłem głupi, od kilku miesięcy staram się nie wychylac, boję się konsekwencji, byłem karany wcześniej za podobne przestępstwo, pracodawca oskarżył mnie o kradzież ja nie miałem jak się bronić i tak to się skończyło, chce sobie pomóc, żyć normalnie z moja kobieta i założyć normalna rodzinę nie ukrywać się, pracuje w swojej własnej firmie, nie chce pójść do więzienia w tak młodym wieku.. W ogóle bym nie chciał ale to jeszcze pogarsza sprawę, bardzo proszę o pomoc co mam zrobić jak działać, boję się iść na komisariat bo boję się że wyjdę z wezwaniem na odbycie kary, jestem gotów robić wszystko, zbiorę szybko pieniądze aby oddać allegro ponieważ to oni przejęli wierzytelność, zrobię co tylko trzeba, potrzebuje tylko kierunku w którym mam pójść, bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam Was serdecznie