Skoro Pani przyszły mąż nie miał nic wspólnego z zaciągniętymi przez Panią zobowiązaniami, to nie może za nie odpowiadać. Ustanowienie rozdzielności majątkowej w takiej sytuacji będzie jednak warte rozważenia, jako że rozwieje wszelkie wątpliwości co do ewentualnej odpowiedzialności. Warto też sprawdzić datę wymagalności tego zadłużenia, ponieważ jeśli minęło już 5 lat, a w tym czasie nie zostały wszczęte postępowania sądowe, roszczenie mogło ulec przedawnieniu.

Szanowna Pani, Pani narzeczony nie jest dłużnikiem i nie będzie odpowiadał za Pani długi zaciągnięte przed zawarciem związku małżeńskiego. Ponieważ zaciągała Pani kredyt samodzielnie (nie w czasie trwania małżeństwa), odpowiada za niego tylko Pani. Zgodnie z art. 41 § 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, wierzyciel (bank) będzie mógł dochodzić zapłaty z Pani majątku osobistego, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych z innej działalności zarobkowej, jak również z korzyści uzyskanych z praw autorskich i praw pokrewnych, prawa własności przemysłowej oraz innych prawa twórcy. Istotną kwestią jest to, czy Pani zadłużenie zostało stwierdzone tytułem wykonawczym (wyrok sądowy, sądowy nakaz zapłaty, bankowy tytuł wykonawczy), czy nie i bank nie wystąpił przeciwko Pani na drogę sądową. Jeżeli bank nie wystąpił na drogę sądową lub nie został wystawiony bankowy tytuł wykonawczy, to istnieje szansa, że dług chociażby w części został przedawniony. Przedawnienie roszczenia banku z tytułu niezapłaconego kredytu wynosi trzy lata. Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Co do zasady kredyt jest płatny w ratach i każda z rat przedawnia się w innym terminie. Natomiast jeżeli umowa kredytu zostanie wypowiedziana przez bank, wtedy całe roszczenie staje się wymagalne. Dopóki wierzyciel nie uzyska tytułu wykonawczego, nie można prowadzić postępowania egzekucyjnego. Pani wierzyciel nie może w czasie trwania wspólności ustawowej żądać zaspokojenia z udziału, który w razie ustania wspólności przypadnie temu małżonkowi w majątku wspólnym lub w poszczególnych przedmiotach należących do tego majątku. Oznacza to, że jeżeli będzie Pani współwłaścicielką mieszkania, to w trakcie trwania wspólności majątkowej, wierzyciel nie będzie mógł prowadzić postępowania egzekucyjnego z udziału w nieruchomości, który przypadałby (połowa) Pani w razie ustania wspólności. Warto pamiętać jednak, że, jeżeli małżonkowie pozostają w ustroju wspólnoty ustawowej małżeńskiej, a wierzyciel nie będzie mógł uzyskać spłaty swoich długów z wyżej wskazanych składników, to będzie mógł żądać ustanowienia rozdzielności majątkowej na drodze sądowej i dokonania podziału majątku wspólnego oraz skierować egzekucję do tego, co przypadłoby Pani po podziale. Sąd może przychylić się do wniosku wierzyciela, jeżeli wykaże, że spłacenie wierzytelności stwierdzonej tytułem wykonawczym wymaga dokonania podziału majątku wspólnego małżonków. Po wprowadzeniu rozdzielności majątek wspólny będzie mógł zostać podzielony, a wierzyciel mógłby skierować egzekucję do połowy nieruchomości, jaka przypadłaby Pani po podziale majątku wspólnego. Dobrym rozwiązaniem jest również założenie odrębnych rachunków bankowych z mężem lub założenie rachunku tylko na małżonka i poproszenie pracodawcy o przekazywanie pieniędzy przez pracodawcę na rachunek małżonka. Odnosząc się natomiast do BIK, to większość państw posiada własny odpowiednik polskiego Biura Informacji Kredytowej np. Niemcy – Schufa, Experian). Przepływ informacji dotyczący historii kredytowej zależy od popisanych pomiędzy instytucjami umów.