Pytanie z dnia 16 września 2020

Witam mam takie pytanie w 2017 roku zaczelam studia podyplomowe. W maju 2018 roku pisalam prace podyplomowa i sie zaczelo najpierw problem z promotorem sprawdzala prace 7miesiecy pozniej z uczelnia nikt nie odbieral. Finalnie prace zdalam w styczniu tego roku i od stycxnia nie moge odebrac dyplomu nikt nie odbiera jak odbierze to zbywa ze za miesiac i tak w kolko w lipcu Pani z dziekanatu oznajmila mi ze za dlugo to trwa i misze doplacic 500zl ale dlaczego ja mam placic skoro to nie z mojej winy? Czy jest jakas szansa odebrac dyplom bez placenia tych 500zl? W zeszlym tygodniu Pani powiedziala ze bedzie do odbioru za 3tyg po raz kolejny to slysze. Powiedziała rowniez ze mam zadzwonic w poniedzialek no i dzwonie od poniedziałku do dzis i nikt nie odbiera. 3lata zaraz minie jak sie prosze :(

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.