Witam
Mam trochę nietypowy problem ale niestety nie wiem gdzie mogę się udać i poprosić o pomoc.
Prowadzę od niedawna jednoosobową działalność, zakupiłam na swoją firmę tablet graficzny firmy .......... Tablet nie był tani stąd większe rozczarowanie jak po niecałym miesiącu użytkowania w świetle lampki zauważyłam na nim rysy. Nadmienię, że używałam tabletu bardzo niewiele przez ten okres gdyż z powodu braku komputera nie miałam go gdzie podpiąć, w sumie może używałam go kilka godzin, resztę przeleżał w oryginalnym pudełku. Zgłosiłam tą sprawę do sprzedawcy, który poprosił o przesłanie tabletu. W tym samym czasie rozpoczęłam dyskusję z producentem opisując całą sytuację. Osoba, z którą rozmawiałam podkreślała, że takie wady nie mogły powstać podczas normalnego użytkowania i jeśli piórko tabletu nie jest uszkodzone to raczej jest to niemożliwe (sprzedawca po ekspertyzie wykluczył uszkodzenie i zużycie piórka). Po poinformowaniu sprzedawcy o przebiegu rozmowy z producentem musiałam dociągnąć sprawę do końca bo jak twierdził sprzedawca gdyby on rozpoczął na nowo temat to trwało by to dłużej. W każdym razie producent odmówił uznania reklamacji uznając wady jako mechaniczne, tym samym po tej decyzji sprzedawca wydał opinię, że reklamacja jest odrzucona, a wady prócz nieestetycznego wyglądu nie mają wpływu na funkcjonowanie urządzenia.
Kontaktowałam się jeszcze później z osobą od producenta z wyższego szczebla niż obsługa klienta i zasugerował mi, że możliwe że wada powstała gdzieś pomiędzy produkcją a dotarciem do mnie urządzenia co zgłosiłam sprzedawcy pisząc, że rozważam złożenie reklamacji z tytułu rękojmi. Sprzedawca oznajmił, że wg niego wada nie należy do ukrytych bo 3 osoby potwierdziły, że widzą rysy bez dodatkowego oświetlenia, i przesłał film z momentu otwarcia, na którym faktycznie je widać ale widać również, że na tablet pada jakieś światło.
Po otrzymaniu z powrotem tabletu nakręciłam również film w którym widać, że wady są niewidoczne w świetle dziennym jakie wpada przez moje okno, a tym bardziej w miejscu mojej pracy (już nie przy oknie), co dodatkowo mogą również potwierdzić osoby z mojego otoczenia, a dopiero włączenie lampki je uwidacznia co wg mnie daje jasne dowody, że mogłam je początkowo przeoczyć.
Czy w mojej sytuacji mam jakieś prawa żądać wymiany lub naprawy tabletu? Czy powinnam zrobić jakąś ekspertyzę udowadniającą, że rysy faktycznie nie są widoczne na pierwszy rzut oka? Czy mam jakieś szanse w tej sytuacji?
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam