Pytanie z dnia 24 czerwca 2016
Witam. mam zapytanie w sprawie pokoju który wynajmuję, mam umowe roczna, na czas okreslony ktora konczy sie 28.09.16 i chcialam z niej zrezygnowac, nie dało sie, ale wlasciciele powiedzieli, ze jesli znajde kogos na swoje miejsce to przepiszemy umowy, no i znalazlam, wszystko było by w porządku, ale właściel rząda 200 zł za zmiane umowy (bo on musi dojechac i pozmieniac to- jego żona podpisuje umowy i ona ma wszystkie uprawnienia, a jej przy tym nie ma) no i twierdzi, ze nie musi oddać mi mojej kaucji (nie zapewnia mi tego), czyli 600 zł po miesiącu, bo jak to on ujął "nie wiadomo czy dożyjemy jutrzejszego dnia"...
Teraz moje pytanie czy on może stawiać takie warunki i jakim prawem miałby mi nie oddać kaucji?
Mam wszystko uregulowane z opłatami i pokój jest również w nienagannym stanie.
Bardzo proszę o szybką odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie
Julia
Mariola Tomaszewska-Śloderbach Radca prawny (Od 1999)
Tomaszewska-Śloderbach Mariola. Kancelaria prawna
Legnicka 13 lok. 1, 55-300 Środa Śląska
Witam, proszę przeanalizować treść zawartej umowy, w tym postanowienia dot. kaucji.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.