Witam mamy pewien problem ja i teściowa otrzymujemy od jej synowej nekajace i obraźliwe SMS. Wszystko spowodowane tym że jej mąż przebywa obecnie w naszym miejscu zamieszkania, ponieważ mają problemy małżeńskie i rodzinne. Mało tego każdego wieczoru przyjeżdża staje pod oknami zachowując się dość irracjonalnie. Mąż jej próbuje ją odwieść od tego pomysłu zawozi ją do ich domu. A sytuacja się powtarza. Sami mają kuratora rodzinnego i sprawy w sądzie mają wspólnego syna. Odbija się to na nas chociaż nie chcemy mieć z tą sprawą nic wspólnego. Mam też małe dzieci, które patrzą na tą sytuację i bardzo przeżywają zdarzały się też wtargnięcia do naszego mieszkania w którym ewidentnie zaznaczałam że nie życzę sobie jej w moim domu. Mój mąż przebywa za granicą i jestem w tym problemie praktycznie sama bo teściowa nie chce zaszkodzić synowi wzywając policję. Co więc w takie sytuacji zrobić.