Pytanie z dnia 23 lipca 2018

Witam, mąż namówił mnie do podpisanie intercyzy dla bezpieczenstwa mojego i dzieci, planował wziąc duży kredyt. Tak twierdził. Obiecał, że tylko jak będę żle się z tym czuła, rozwiążemy "umowe". Ja nie pracuję, wychowuję troje dzieci. 10 lat po ślubie sprzeciwiłam się stanowczo, Mąż, jest zadowolony bo cały majątek przecież należy do niego. Jesteśmy rolnikami, rodzice jego przepisali mu pole. Ale ja też, mam wiele obowiązków w domu, a dochodów żadnych. Jak mąż kiedyś zakocha sie i mnie zostawi, zostanę bez srodków do życia. Co mogę zrobic?

to i tak możne się Pani domagać rozliczenia nakładów za swoją prace i wkład w małżeństwo

Odpowiedź nr 1 z dnia 5 sierpnia 2018 13:00 Zmodyfikowano dnia: 5 sierpnia 2018 13:00 Obejrzało: 243 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.