Pytanie z dnia 27 października 2020

Witam
Maz wyprowadzil sie miesiąc temu. Prowadziliśmy razem firmę, firma jest na niego ale wszystko od samego początku robiłam ja ,od wymyślenia nazwy po prowadzenie jej,niedawno tez otworzyliśmy restauracje znow ja wymyśliłam nazwe,menu ,wystoj lokalu. Odkad urodziłam drugie dziecko po cichu pozbawial mnie obowoazkow w firmie mam umowę zlecenie jestem w niej zatrudniona w restauracji nie jestem nikim oficjalnie ona tez jest na niego nie mam tam nic do powiedzenia mimo tego ze ona istnieje dzięki mnie.
Mamy razem dzieci.
On nie chce wracać wszystko na to wskazuje, od samego początku walczę zeby wrócił ze względu na dzieci. Co mam zrobic? Mieszkam we wspólnym domu za który spłacamy kredyt. Pozbawil mnie możliwości wykonywania umowy. Zostaje bez srodkow do życia. Co z tym,że wszystkie firmy istnieja dzięki mnie a on mnie tak potraktował i nie chce wracać?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.