Pytanie z dnia 22 listopada 2018
Witam, mieszkam w bloku i sąsiad z dołu przyszedł parę razy z pretensjami, że jest za głośno tzn że hałas jest nie do zniesienia jakby stado koni biegalo, mamy 5 letnia córkę więc domyślam się, że słyszy jak czasami przebiegnie z jednego pokoju do drugiego, lub podskoczy. Godziny w jakich przyszedł to ok 13 po południu i przed 20.00. Zaznaczam że córka nie trenuje do maratonu tylko staramy się prowadzić normalne życie. Bardzo proszę o poradę czy jest czym się martwić i stresować? Z góry dziękuję za odpowiedź Monika
Grzegorz Kantecki Radca prawny (Od 2010)
Grzegorz Kantecki Kancelaria Radcy Prawnego
Aleja Przyjaciół 1 lok. 12, 00-565 Warszawa
Witam, moim zdaniem tej sprawy nie skieruje na pewno do Sądu, a jeżeli nawet tak uczyni, to na pewno nie wygra, bo to nie są działania rażąco uporczywe i naruszające zasady dobrego sąsiedztwa. Natomiast przypuszczam, że osoba ta może być dla Państwa męcząca. Pozdrawiam, Grzegorz Kantecki
Podziękowałeś prawnikowi
Anna Godlewska-Chorąziak Radca prawny (Od 2018)
Kancelaria Radcy Prawnego Anna Godlewska-Chorąziak
Turoszowska 8/37, 91-025 Łódź
Art. 144 kodeksu cywilnego formułuje tzw. zakaz immisji i stanowi, że: ,,Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych". To czego sąsiad może się domagać od Pani, to co do zasady żądanie zaniechania naruszeń i przywrócenia stanu zgodnego z prawem (art. 222 § 2 k.c.).
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.