Witam!
Moa pytanie odnośnie bezumownego poboru paliwa gazowego.Czy gazownia,która wysłała mi wypowiedzenie umowy świadczenia usług z powodu zadłużenia na kwotę bodajże 110 zł,a którego ja fizycznie nie otrzymałam (okres świąteczny - wyjazdy) ma prawo naliczyć mi jakieś kary?Nadmienię,że przez ten cały czas,a mija już prawie trzy lata,płaciłam za zużycie gazu bez rachunku i rzekomo zrobiła się nadpłata na kwotę ponad 3 tys.,którą gazownia na moje liczne zapytania wreszcie mi udzieliła konkretnej odpowiedzi i przelała "nadpłacone" pieniądze bez odsetek przez okres dwóch lat.Dodam,że gdybym sama nie zainteresowała się moimi wpłatami to Szanowni Państwo nawet by nie raczyli się ze mną rozliczyć,a przez dwa lata przyjmowali wpłaty na konto abonenta,którego nie było fizycznie w systemie.Jakie mam szanse na uniknięcie dodatkowej opłaty czyt. kary za bezumowne pobieranie paliwa gazowego i czy mogę wystąpić do Sądu o odsetki za przyjmowanie ode mnie przez tak długi czas pieniędzy,na które mam potwierdzenia?
Pozdrawiam!
Patrycja