Witam, mój kolega wyzywał koleżankę w internecie (na grupie na messengerze). Ona się o tym dowiedziała i zgłosiła sprawę, dostał naganę dyrektora. Wyzwał nauczycieli na Facebooku, sprawa trafiła do dyrekcji, poinformowano go, iż jutro tj. 14.11.2017 zostanie wykreślone z listy uczniów. W tym wypadku mama sama go wypisała, co możemy zrobić w tej sytuacji? Aktualnie ma skończone 17 lat, nie jest póki co zapisane do żadnej szkoły i są duże wątpliwości, że przyjmą go do innego liceum w naszym mieście, przez zachowanie. Oceny ma dobre, dodam, iż sprawa trafiła na policje. Co można zrobić aby uratować jego sytuacje?
Proszę o odpowiedź, pozdrawiam