Pytanie z dnia 05 kwietnia 2017
Witam. Moj problem polega na nieslusznym wedlug mnir zabraniu mi przez policje prawa jazdy na okres 3 miesiecy. Bardzo mi zalezy na odpowiedzi czy opisana sytuacja byla faktycznie konkretnym powodem do ukarania mnie przez policje mandatami oraz zatrzymaniem prawa jazdy na okres 3miesiecy. Bylo to dnia 27.03 b.r. Wracalismy z dziewczyna z wycieczki. Jechalismy droga z ograniczeniem 70km/h. Nasza predkosc z jaka jechalismy to ok 100km/h nie wiecej. W odleglosci ok 100m od nas zauwazylismy na poboczu przeciwleglego pasa pojazd stojacy przodem prostopadle do jezdni, przypominajacy nieoznakowany radiowoz policji co wywolalo u mnie jako kierowcy odruch hamowania. Zmniejszylem predkosc na wysokosci tego pojazdu. Bedac na jego wysokosci katem oka ujrzalem trzech mezczyzn, z czego jeden z nich zblizal sie do jezdni, ale zignorowalem to i pojechalem dalej gdyz osoba ta przypominala po prostu mezczyzne, a nie policjanta. Mignal mi katem oka ale dojrzalbym na pewno czapke policyjna i lizaka a ten policjant ewidentnie nie byl w pelni umundurowany. Dodatkowo z naszej perspektywy wylonil sie w ostatniej chwili za samochodu kolo ktorego stali wiec nie mozna tu raczej mowic o zatrzymywaniu nas. Po okolo 200m skrecilem w prawo w droge wiejska asfaltowa. Jakies 3km pozniej ujrzalem w lusterku wstecznym mieniace sie swiatla radiowozu. Jak sie okazalo mijany przez nas pojazd byl faktycznie nieoznakowanym radiowozem policji, ktory ruszyl za nami w poscig. Widzac ich zatrzymalem sie. Radiowoz zajechal mi droge, a zjego wnetrza ruszylo na mnie dwoch policjantow wyrywajac mnie z pasow i rzucajac na ziemie, zakluwajac przy tym w kajdanki. Moja dziewczyna, przerazona sytuacja wysiadla z auta i zaczela nagrywac te sytuacje. Jeden z policjantow straszyl ja zatrzymaniem jesli nie przestanie po czym ruszyl na nia szarpiac ja do radiowozu. Zwazajac na fakt iz policjant to osoba publiczna, ktora mozna filmowac, uwazam, ze naruszyl jej nietykalnosc cielesna bezpodstawnie.
Oboje nas wsadzili do radiowozu. Straszyli nas oboje, ze zamkna nas do aresztu, ze nigdy nie odzyskam juz prawa jazdy. Oskarzyli mnie o niezatrzymanie sie do kontroli za co wypisali mi mandat w wysokosci 500zl i 8pkt karnych, a takze o przekroczenie predkosci o ponad 50km/h za co zabrali mi prawo jazdy na 3 miesiace oraz ukarali mandatem 500zl i 10pkt karnych. Sytuacja smieszna a policjanci chyba poczuli sie jak w amerykanskim filmie bo sposob zatrzymania mnie byl mocno przesadzony. Bedac w szoku przyjalem te wszystkie mandaty. Jednak przez caly okres pozniej, az do teraz zastanawiam sie czy slusznie zrobilem. Policjanci nie dysponowali nagraniem, na ktorym widac przekroczenie przeze mnie predkosci. Pokazali mi jedynie pomiar z tak zwanej recznej "suszarki ISKRY, na ktorej bylo widac przekroczona predkosc 140km , ale czy to byla moja? Tego nie da sie stwierdzic. niedysponowali rowniez takim, na ktorym widac, ze nie zatrzymalem sie do kontroli. Policjant wyskoczyl bez pelnego umundurowania bez lizaka. Byl calkowicie nie widoczny na jezdni jako policjant, w dodatku w ostatnim momencie wylecial do jezdni i dziwil sie, ze go nie zauwazylem. Cala ta sytuacja byla dosc napieta. Ton policjantow ich zachowanie spowodowalo, ze przez moment faktycznie poczulem sie jak przestepca. Skonczylo sie na tym, ze przyjalem te mandaty gdyz nie chcialem problemow z sadem tak jak mnie straszyli.
Pytanie moje brzmi, czy jest szansa na odzyskanie tego prawa jazdy ze wzgledu na opisane przeze mnie okolicznosci? Teraz myslac o tym po czasie, sadze ze zabrano mi je niesprawiedliwie, tak jak nieslusznie wlepiono mi mandat za niezatrzymanie sie do kontroli. Moja dziewczyna posiada filmik, na ktorym widac jak dokonywali czynnosci zatrzymania mnie oraz jak jeden z policjantow probuje zabrac jej telefon. Czy nie jest juz za pozno na podjecie krokow w tej sprawie? Jesli tak to od czego powinienem zaczac? Mandaty pewnie bede musial juz zaplacic bo minelo 8 dni od wypisania ich. Ale czy jest jakas szansa zeby odzyskac prawo jazdy ? Wczoraj dostalem pismo od starosty o wszczeciu postepowania zatrzymania prawa jazdy i wyznaczeniu mi terminu 7 dni do zlozenia wyjasnien w sprawie.
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.