Witam!
Mój syn w czerwcu ma ostateczną rozprawę o rozwód bez orzekania o winie ( na takie rozwiązanie zgodzili się oboje). Płaci 500 zł alimentów na swojego syna. Chcę zasięgnąć informacji odnośnie podziału majątku. W czasie trwania małżeństwa mieszkali w domu rodziców synowej. Syn tylko pracował i w czasie małżeństwa wyremontowali i umeblowali jedno piętro domu - 3 pokoje i łazienkę. Dodatkowo wyremontowali w innej części domu pomieszczenia na zakład fryzjerski, gdzie synowa otworzyła własną działalność. Syn w grudniu wyprowadził się bo tego chciała synowa, i zajmuje chwilowo pokój u swojej siostry. Zakład fryzjerski bardzo dobrze prosperuje. Jeżeli chodzi o podział majątku to raczej nie dojdą do porozumienia. Synowa twierdzi że nigdy go nie spłaci bo nie ma z czego. Dała propozycję wystawienia mebli na alegro i podzielenia pieniędzy na połowę. Co to za podział majątku, meble wszystkie są pod zabudowę, więc ile dostanie się za takie meble, a w jakich warunkach w takim razie będzie mieszkało dziecko.
Czy w takiej sytuacji podział załatwiać przez sąd i jakie są mniej więcej koszty takiego podziału. Przecież to nie tylko meble, ale kosztowne remonty. Jakie sa koszty rzeczoznawcy, który wyceni wartość ich wspólnego mieszkania.