Pytanie z dnia 23 listopada 2017
Witam , moja sprawa wygląda nastepujaca.
Jestem samotna matka . Sama wychowuje synka od pol roku utrzymuje sie z 500+ i zasilku rodzinnego. Alimentów nie dostaje od ojca, sprawa u komornika od miesiąca.
Trochę narobilam sobie w zyciu pod gorke.
Mianowicie udostepnilam swoje nie uzywane konto bankowe nie znajomej mi osobie w Internecie. Ta osoba oszukiwala ludzi sprzedajac rzeczy typu spawarki. Rzeczy nigdy do nich nie docieraly. Ja jestem oskarzona. Poddalam sie dobrowolnie karze tylko i wylacznie by nie doszlo do rozprawy w sadzie bo miejscowośc jest oddalona o 350 km ode mnie. W październiku mialo miejace posiedzenia w sprawie mojego wyroku skazujaceho, mialo nie byc rozprawy.
Dzis dostaje pismo ze rozprawa 9 stycznia i jako oskarżona mam sie tam stawic. Problem w tym ze ja nie mam jak tam dojechac i mnie na to nie stac chcbym gory przenosila nie stac mnie na to. Czy moge zrobic cos zeby przesluchali mnie w sadzie w moim rejonie ? Czy moge zrobic cos by unikan jechania tam ?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.