Pytanie z dnia 05 listopada 2018
Witam,
Moja sytuacja przedstawia się tak.
Mam 24 lata, od 2 i pół roku gram zakłady bukmacherskie. Wcześniej tylko za małe kwoty potem nawet całe wypłaty.
Od 3 miesięcy uczęszczam na terapię, chcę zmiany i jakoś się tego trzymam. Oczywiście zdaryło mi się w czasie tej terapi zagrać i nabrać kolejnych chwilówek.
Od 9 listopada idę do zamkniętego ośrodka.
Aktualnie moja sytuacja to:
38 tyś długu bank
20 tyś chwilówek spłaty na teraz
Dodatkowo najgorsze:
Mama pożyczyła mi 11 tysięcy na spłate długów, ja to wszystko przegrałem.
Dodatkowo dziewczyna ponad 8 tysięcy, również przegrałem minimalną część spłaciłem.
Proszę mnie nie oceniać jaki jestem, tylko proszę o pomoc co mam zrobić...Czy są szczerze szanse na upadłość?
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Szanse ma Pan raczej małe lub nawet bardzo małe. Ale można spróbować. To był, a właściwie jest, stan chorobowy, ponieważ jest Pan uzależniony od hazardu, więc nie do końca zaciągał Pan długi świadomie. Do wniosku trzeba by załączyć zaświadczenie od lekarza lub wręcz wnosić w postępowaniu o powołanie biegłego psychiatry, celem określenia Pana stanu w chwili zaciągania zobowiązań.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.